ďťż
Tanit diary 07.07.2006 - ABSURD GROOVE - DESTYLATORNIA/KRAKÓW Jak zmniejszyć ping w grze Counter Strike? 100% Dziala Jak zmniejszyć ping Cisnienie w układzie dolotowym PROFESJONALNE UKĹADANIE WYKĹADZIN PCV I DYWANOWYCH. MACKIE MSW8 SUBWOOFER klubowy..OKAZJAAAAAAA 09.07.2010 - FUKK YOU TO THE CORE - NRD / ToruĹ sobota wieczorem! sprzedam plyte oldschool ::e4sound:: MIKSER IMG - STAGE LINE MPX-1 XXS SPECIAL EDITION - 175 PLN |
Tanit diaryDestylacja pod zmniejszonym ciśnieniem.. (Autorstwa Gambita, poprawki naniósł vS)Celowo napisałem pod zmniejszonym ciśnieniem a nie pod próżnią ponieważ jest to najczęstszy błąd związany z nomenklaturą tego procesu… Dlaczego destylujemy pod zmniejszonym ciśnieniem? Najprościej mówiąc dlatego że obniżenie ciśnienia obniża nam również temperaturę wrzenia destylowanej substancji.. A po cóż obniżać temperaturę wrzenia? Wiele substancji może się rozłożyć zanim osiągniemy temperaturę wymaganą do destylacji prostej bądź temperatura wrzenia danej substancji jest zbyt wysoka żeby destylować ją w sposób „tradycyjny”.. Dobrze.. Skoro już mniej więcej wiadomo o co chodzi to można przejść do kompletowania aparatury. Oczywiście istnieją gotowe zestawy do destylacji pod zmniejszonym ciśnieniem.. Są dość wygodne w użyciu aczkolwiek sprawiają pewien problem przy transporcie. Zakładamy więc że kompletujemy naszą apraturę od zera. Czego potrzebujemy.. 1. Kolba destylacyjna. Jej wielkość zależy oczywiście od ilości mieszaniny którą chcemy poddać destylacji. Ze względu na odporność na naprężenia stosujemy kolby okrągłodenne. 2. Nasadka Claisena. Jest to nasadka destylacyjna z dwiema szyjami. W jednej montujemy kapilarę natomiast w drugiej termometr. 3. Kapilara. Zapewnia nam równomierne wrzenie cieczy.. Jeżeli nie posiadamy profesjonalnej kapilary możemy z powodzeniem zastąpić ją odpowiednio wąską pipetą. Jest to patent przetestowany przez Autora oraz velSiergieja podczas niedawnej chemicznej eskapady.. Jeżeli zależy nam na chwilowym wzroście tempa procesu możemy na krótko „zatkać” koniec kapilary. Przy niewielkim obniżeniu ciśnienia można w wyjątkowych przypadkach zastąpić kapilarę kamykami wrzennymi które spełniają identyczną rolę… Dopuszcza się również stosowanie do tego celu mieszadła magnetycznego. 4. Nasadka destylacyjna. Zamiast stosować nasadkę Claisena, możemy zastosować zwykłą nasadkę destylacyjną - wtedy powinniśmy użyć kolby dwuszyjnej, a w drugiej szyi dać kapilarę) 5. Termometr. Mocujemy go w nasadce destylacyjnej. 6. Chłodnica. Z jednej strony „nasunięta” jest na nasadkę destylacyjną a z drugiej na przedłużacz. Koniecznie zwykła typu liebiga 7. Przedłużacz z odejściem (łuk odprowadzający) pod „próżnię” tzn. oliwką na którą można zamontować wężyk od pompki wodnej. 8. Odbieralnik. Kolba kulista o pojemności równej bądź nieco mniejszej od kolby destylacyjnej. 9. Pompka wodna. W produkcji znajdują się pompki szklane (odradzam, dość chętnie tłuką się i zamiast skupić się na kwintesencji procesu drżymy o to czy nie rozbijemy pompki), zdecydowanie polecam pompki mosiężne. Sam używam takowej i nie narzekam. Oczywiście gdy mam gotowy, „kupny” zestaw do destylacji pod zmn. ciśnieniem to prócz niego potrzebujemy jedynie dwu kolb, kapilary, termometru oraz przedłużacza z odejściem pod pompę. No i rzecz jasne paru metrów wężyka pcv. Jeszcze pare informacji które mogą być przydatne. -kapilarę montujemy tak by prawie dotykała dna kolby. - kolbę destylacyjną wypełniamy maksymalnie do połowy jej objętości (ze względu na to że ciecz w momencie gdy zacznie gwałtownie wrzeć, trafi do chłodnicy i zanieczyści produkt) - strumień wody wpływający do pompki wodnej regulujemy z wyczuciem.. Zwiększamy i zmniejszamy go stopniowo. Zbyt gwałtowne wyłączenie „ssania” może skutkować wyrzuceniem cieczy przez kapilarę, bądź cofnięciem się wody z węża łączącego pompkę wodną z łukiem odprowadzającym do odbieralnika - rozpoczynając destylacje najpierw włączamy strumień wody do pompki, po odczekaniu około 30s (ustalenie się ciśnienia w aparaturze), włączamy grzanie. -kończąc destylacje najpierw odłączamy grzanie, odczekujemy pare minut by aparatura się schłodziła i redukujemy stopniowo strumień wody wpływający do pompki. -warto chłodzić odbieralnik.. podczas destylacji produkt bywa lotny, dobre schłodzenie odbieralnika ogranicza uciekanie par produktu przez wężyk przymocowany do przedłużacza. - z własnego doświadczenia wiem że czasami sytuacja wymusza grzanie otwartym płomieniem jednocześnie jestem zdecydowanym tego przeciwnikiem w laboratorium organicznym… (dopisano vS – powoduje to zwiększone ryzyko pęknięcia kolby, proces jest trudny do opanowania, kontrola procesu jest bardzo utrudniona, ponadto w razie pęknięcia kolby pożar gwarantowany) polecam ogrzewanie na łaźni wodnej (bądź olejowej) postawionej na płycie grzejnej.. Zapewnia to równomierne ogrzewanie kolby i minimalizuje ryzyko zapłonu ewentualnych ulatniających się par. Tak przy okazji. Wysokość cieczy w łaźni powinna być minimalnie wyższa niż wysokość lustra cieczy w kolbie destylacyjnej. - kolbę wraz z łaźnią można owinąć folią aluminiową by ograniczyć ucieczkę ciepła (dobra izolacja szlifów jest niezbędna – inaczej woda będzie się skraplać i spływać po ściankach kolby i nasadki powrotem do łaźni) - w ramach możliwości używamy aparatury zaopatrzonej w szlify. Gumowe korki nigdy nie zapewnią szczelności porównywalnej z tą zapewnianą przez szlify. (dopisek vS – nie ma sensu bawić się w korki z gumy – powód jest prosty – szlify nie są drogie, możemy złożyć z nich dowolne zestawy do innych reakcji, ponadto większość chemikaliów będzie nadżerać gumę itp., a korków z teflonu to raczej nikt nie używa -szlify w aparaturze uszczelniamy taśmą teflonową lub w ostateczności smarujemy smarem teflonowym, odradzam stosowanie smarów grafitowych - (dopisano vS) jeżeli mamy np kapilarę czy termometr nie na szlify - stosujemy złącze gwintowe tzw. quickfit: W skrócie wygląda to tak, z tym że zamiast palnika powinna być łaźnia wodna (garnek z wodą), lub czasza grzejna - to tylko rysunek schematyczny połączenia Zdjęcia z grafiki google i wikipedi (własne będą w przyszłości) |
||||
Wszelkie Prawa ZastrzeĹźone! Tanit diary Design by SZABLONY.maniak.pl. | |||||