ďťż
Tanit diary
Zestawienie nauki Pisma Świętego z nauczaniem trzeciej fali
metal show- sobota 13 grudnia- wstep za darmo!
zamienię komputer pc do gier na laptopa do nauki
Pelc - Wstęp do semiotyki
Temat tymczasowy dla druĹźyny szybkiego reagowania.
Zamienię UK Restorera na podobnego UK Enga
top one pharmacy pill
lustrzane odbicie liczby - prosze o POMOC
Sprzedam
ŚWIĘTE PISMA [J.N.Darby]
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • kuba791.keep.pl

  • Tanit diary

    Więc tak podziękowania:
    Dziękuję Jutsu, za korektę, szukanie zdjęć( niedużo ale zawsze), wspieranie mnie ( „no rób!” „jak nie skończysz to gówno nie soul będzie” „ nie oglądamy dopóki nie zrobisz rządku” ) oraz za host zdjęć.
    DonB za korektę i wstawienie znaku wodnego.
    Chmielowi za odciążenie mnie w GC i Szynie100 za przejęcie moich trzech rozdziałów.

    Honto ni arigatou gozaimashita.

    Więc tak to jest powiedzmy „kurs” mający wam przybliżyć i zapoznać was z językiem japońskim. Aha proszę wypowiadać się tylko i wyłącznie w "konsultacje" i "Wrażenia" . Język ten jest zupełnie inny niż te, które znacie. Po pierwsze ma właściwie 3 sylabariusze. Hiragana i Katakana zwane Kaną, Kanji.( teoretycznie jest 4 – gairaigo, czyli słowa specjalnie przeniesione na japoński, ale je tez katakaną się zapisuje)

    a) Hiragana – czyli podstawowe 49 znaków, którymi zapisujemy wszystko to co japońskie. Później zastępują ją kanji i jej rola ogranicza się do pisania końcówek gramatycznych, czy samych konstrukcji gramatycznych. Jednakże dużo wyrazów, choć mają odpowiednik kanji zapisuje się dla wygody w hiraganie.

    b) Katakana – zapisujemy nią wszelkie wyrazy obcego pochodzenia( których jest od groma), oczywiście imiona też.

    c) Kanji – Czyli najtrudniejszy możliwy zapis. Ogólnie mają one dwa czytania. Onyomi (chińskie) i kunyomi(japońskie). Z tego pierwszego korzystamy tak na 90% w momencie, gdy mamy dwa lub więcej stojące obok siebie znaki. Natomiast „kun” jest podstawowym czytaniem i jego używamy przy czasownikach lub gdy znak stoi osobno.

    Co do sposobu zapisu znaków, to ogólnie zasada jest taka by wpierw pisać poziom potem pion, ale są odstępstwa od tej zasady.
    To jest ważna uwaga dotycząca pisma. Jeśli chodzi o wymowę to z jednej strony jest łatwo z drugiej trudno. Większość dźwięków wymawia się niemal identycznie jak u nas. Nie ma tonów ( jak w chińskim gdzie są 4 sposoby powiedzenia „ma”)czy innych tego typu. Język jest płynny, gdyż jest złożony praktycznie z samych sylab. Problem jest jeśli chodzi o końcówki czasowników czy przymiotników. No bo mamy np. atatakunakatta czy tabesaseraremasen. Co początkowo łatwe do powiedzenia nie jest. Problem jest jeszcze jeden. Język ten przez wzgląd na historię jest mocno zhierarchizowany. Póki co będę szedł grzecznym ( formy „masu”) i potocznym, nie wiem czy dojdę do keigo co jest delikatnie mówiąc wyższą szkołą jazdy. Grama nie jest trudna, ( w japońskim właściwie nie ma czegoś takiego jak „wyjątek” wszystko prócz 2 utartych wyjątków, odmienia się bardzo regularnie) ale jest niesamowicie dużo przeróżnych form. Na samo „wygląda na coś” są cztery. Albo na „Zamiar” trzy, czy „musieć” cztery. Nakereba narimasen, nakereba ikemasen, nakutewa ikemasen, nakutewa narimasen( To jest proste bo są bardzo podobne, inna sprawa jak są 3 zupełnie różne). Trochę trudno to ogarnąć.
    Dla tych, co chcą coś się dowiedzieć o zwyczajach, kontekście rozmów w japońskim itd. Polecam książkę Marcina Bruczkowskiego „ Bezsenność w Tokio”. Napisana z humorem, jajem i bardzo fajnie pozwala poznać Japonię od środka, nie omijając brudów.
    Dałem to na forum, gdyż z pewnych względów nie chcę by to było na stronie.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • rozszczep.opx.pl
  • ďťż
    Wszelkie Prawa ZastrzeĹźone! Tanit diary Design by SZABLONY.maniak.pl.