ďťż
Tanit diary Kolejna ofiara "Niebieskich", rewelacja sezonu gon [PASCAL]tablica i odwrotna kolejność wpisanych liczb SIEMKA TO ZNOWU JA KOLEJNA MP3 HEHE SHOOTO traci kolejnego mistrza Kolejny numer telefonu Przyjmę wydawnictwa o kolejnictwie Kolejny macierzysty postęp Kolejny problem z NF Kolejny bug craftu Szumi poraz kolejny!! |
Tanit diaryOd dłuższego czasu chodziła mi po głowie myśl zakupu bipoda. Oglądałem z zaciekawieniem konstrukcje i pomysły kolegów ale większość z nich o ile nie wszystkie bazowały na inwazyjnym montażu do osady, a takowego chciałem uniknąć. Zamyśl miąłem taki by zakładać go wtedy kiedy Będzie potrzebny, wiec mocowanie na stale nie jest konieczne a wręcz niewskazane. W końcu powiedziałem sobie trudno, najwyżej będę wiercił dziury w osadzie. Na allegro trafiłem znajomo wyglądający model w bardzo przystępnej cenie, no to kupiłem.Bipodzik składa sie z dwóch części. Jedna, bazę, mocuje sie do osady a druga dołączana jest na zatrzask. Miłym zaskoczeniem była fabryczna śruba umożliwiająca montaż do baczka w osadzie. Niestety bolec blokujący uchwyt na baczku ma tendencje do "wylatania" i parafrazując prawo Murphy'ego ...jeżeli cos może zginąć, zginie na pewno... Poczyniłem drobna modyfikacje. Mianowicie, jedna stronę uchwytu nagwintowałem i zamiast bolca, wkręcam dorobiona śrubkę. Teraz nic nie zginie. Pierwsza przymiarka uchwytu do osady uwidoczniła kolejny problem. Po pierwsze krzywizna uchwytu nie pasuje do krzywizny osady. A po drugie, mocując bazę bezpośrednio na osadzie, nie da sie założyć części ruchomej, bo przeszkadza charakterystyczne wywiniecie osady S400. Nie mając innego pomysłu, użyłem dwóch warstw gumy przyciętej na wymiar bazy i przyklejonej do niej. Lekkie podszlifowanie i całość bardzo ładnie przylega do osady. Niestety, gumowy dystans "zabrał" kawałek śrubki i nakrętka mocująca ledwo kilka zwojów gwintu chwytała. Aby go nie zerwać, podfrezowalem wgłębienie pod nakrętkę i teraz wszystko trzyma mocno i idealnie pasuje. Bardzo wygodnie sie strzela. Regulowana wysokość nóżek, pozwala na idealne dopasowanie do terenu. Gumowe stopki pozwalają na stabilna podporę na gładkich powierzchniach i zabezpieczają je przed porysowaniem. Bipod można składać do przodu i do tylu. Jedna ręka, można szybko zdemontować cześć ruchoma, a uchwyt na śrubie mocującej pozwala na zamontowanie pasa, gdybyśmy zdecydowali sie na wędrówkę z podpiętym bipodem. Ze względu na sposób mocowania części ruchomej do bazy, karabinek ma swobodę ruchu w osi. Chcąc przestrzelać poprawki czy postrzelać na większe dystanse, warto zainwestować w taki oto "gadget" Waga: całość 830g baza 195g nóżki 635g Wysokość od podłoża od 20 cm co 1 cm (regulacja) do 27 cm Długość nóżek złożonych 18 cm, rozłożonych 25 cm link do sklepu, dla zainteresowanych bipod versa S400 w komplecie z "nóżkami" prezentuje się tak: |
||||
Wszelkie Prawa ZastrzeĹźone! Tanit diary Design by SZABLONY.maniak.pl. | |||||